Dracula 4: The Shadow of the Dragon

Postać Draculi, nikomu nie trzeba bliżej przedstawiać, bo znana nam jest wszystkim od dziecka. Ta złowieszcza, żywiąca się krwią istota, a zarazem dumy i stanowczy hrabia, przedstawiana jest w powieściach, filmach, czy też grach, w tym także przygodowych. Seria gier adventure obejmuje pięć części. Pierwsze dwie opisywałam jakiś czas temu i tworzą one ze sobą spójną całość, przedstawiając wydarzenie tuż po pozornym pokonaniu mrocznego hrabiego wampirów. Trzecia odsłona, to luźna kontynuacja sagi, w której jednak nie wcielamy się w Jonathana, a biskupa, zaś opisywana przeze mnie część czwarta, wraz z piątą tworzy pełnowartościową grę, w której tym razem wcielamy się w kobietę, ale o tym za chwilę.



"Dracula 4: The Shadow of the Dragon", to klasyczna pozycja point& click, stworzona przez Koalabs Studio a wydana przez znane francuskie studio Microids. Wcielamy się w niej w młodą kobietę, konserwatorkę dzieł sztuki, Ellen Cross, która cierpi na rzadką i śmiertelną chorobę krwi. Fabuła rozpoczyna się od zatonięcia statku, na którym przewożone były obrazy znanego i cennego dla muzeum malarza, zaś ów artysta przepada bez wieści. Szef zleca zatem Ellen, by ta udała się najpierw do Budapesztu, gdyż tam znajduje się najprawdopodobniej jeden z zaginionych malunków. Podróż na Węgry będzie dla naszej protagonistki początkiem emocjonującej przygody, jak się szybko okaże, związanej z Wladem Tepesem , zwanym Draculą.



Tak jak już wcześniej nadmieniłam, gra jest klasyczną przygodówką, w której operujemy jedynie myszą i jej przyciskami. Interfejs gry jest bardzo prosty. Mamy więc ikonę trybików, która określa nam odpowiednie działanie, ikoną ust - rozmowa i ikonę ręki, dzięki której odpowiedni przedmiot trafia do ekwipunku. Zbiór przedmiotów, które przyjdzie nam kolekcjonować podczas rozgrywki, znajdziemy na dole ekranu. Przedmioty, przy których dostrzeżemy małą ikonkę, dają nam znać, że owe rzeczy można ze sobą łączyć, tworząc kolejne, użyteczne w dalszej grze przedmioty. Oprócz zebranych przez nas szpargałów, w menu inwentarza, znajdziemy także apteczkę. Jest ona w przypadku tej gry bardzo istotna, bowiem panna Cross jest osobą chorą i podczas zabawy, będziemy musieli ją karmić lekami, regulując jej poziom zdrowia, który wskazuje coś przypominające termometr z prawej strony. Gdy poziom zdrowia naszej bohaterki gwałtownie spada, obraz gry zmienia się, a Ellen widzi czerwone mroczki i chwieje się. Musimy zatem reagować szybko, mieszając i łącząc w zakładce apteczki odpowiednie leki, czy też zjadając owoce i witaminy. Zadanie nie jest w tym przypadku trudne, bowiem ilość medykamentów jest spora, więc nie ma obawy, że nie zdołamy zakończyć gry.



Oprócz ekwipunku i apteczki, w menu znajdziemy także dziennik Ellen, do którego trafiać będą cenne informacje, a także zakładkę dialogów. Tu także, w lewym dolnym rogu znajduje się licznik punktów, które podczas gry są nam przyznawane. Przydzielane są za wykonane zadanie, rozwiązane zagadki, czy odnalezioną wskazówkę. "Dracula 4: The Shadow of the Dragon" rozpoczyna prolog, który jest swoistym wprowadzeniem do gry, a także samouczkiem. Tę część rozgrywki możemy pominąć, ale gdy to zrobimy stracimy sporą część i tak bardzo krótkiej rozgrywki. Jednak, gdy nie zdecydujemy się rozpocząć zabawy z grą od wstępu, który obejmuje komisariat w Budapeszcie, to ta zostanie nam skrótowo przedstawiona, co myślę, jest dobrym rozwiązaniem, bo nie tracimy wątku i jesteśmy w stanie połapać się dlaczego i po co trafiliśmy do posiadłości Whitby.



Graficznie gra przedstawia się całkiem na przyzwoitym poziomie. Lokacje są dość szczegółowe, choć razi czasami pewna statyczność postaci oraz to, że widziane z daleka są nieco rozmazane. Rzuca się także w oczy zupełnie niedogranie ruchów ust z tym co dana postać mówi. Kilka razy zdarzyło się też, że wypowiadana kwestia już dawno była zakończona, a osobnik ją wypowiadający dalej ruszał ustami. Twórcy dali graczom pełnią swobody poruszania się po lokacjach, choć tam gdzie mamy się udać wskazuje nam kursor w postaci strzałki. Najmocniejszą stronę owej produkcji są zdecydowanie zagadki. Muszę stwierdzić, że nie spodziewałam się w tak krótkiej grze, której przejście zajmuje raptem dwie godziny, może znaleźć się tak wiele fajnych i różnorodnych zadań. Zmierzymy się zatem z urządzeniami, które należy odpowiednio ustawić, z wszelakiej maści układankami i przestawiankami. Przyjdzie nam odszukać odpowiedni wpis w książce, złamać szyfr, czy pobawić się we włamywacza posługując się wytrychami. Po za tym na graczy czeka sporo zadań przedmiotowych i łączenie przedmiotów.



Pod względem udźwiękowienia jest i dobrze i źle. Całkiem fajnie wypada muzyka, które odpowiednio buduje klimat i nie narzuca się graczowi. Gorzej sprawa się ma z udźwiękowieniem otoczenia. Czasami to co słyszymy zupełnie nie pasuje do tego co widzimy. Tak jest na przykład w momencie wyjścia jednego z bohaterów gry z posiadłości. Dźwięk jego kroków nie dość, że jest bardzo głośny, to jeszcze brzmi jakby Adam miał problemy z podnoszeniem nóg do góry i powłóczył nimi po podłodze. Brzmi to dość dziwnie. Jakoś też nie utkwiły mi w głowie dźwięki natury, których mam wrażenie w tej grze zwyczajnie nie ma.

"Dracula 4: The Shadow of the Dragon" jest grą przeciętną, nie pozbawioną wad, ale potrafiącą zaciekawić fabułą i naprawdę dobrymi zagadkami. Tu jest po prostu co robić, nie wieje nudą, nie możemy narzekać na brak zajęć, a chyba właśnie o to chodzi w przygodówkach. Gdyby tylko była nieco dłuższa. W Polsce gra dostępna jest w języku angielskim, choć istnieje dla niej nieoficjalne spolszczenie. Moja ocena gry 7/10.

Zalety:

- ciekawe i różnorodne zagadki;
- grafika;
- spójna fabuła;
- dobra muza;
- łatwy interfejs gry.

Wady:

- zdecydowanie zbyt krótka;
- niedopracowane animacje;
- zbyt stateczne postacie;
- słabe udźwiękowienie gry.

Autor recenzji: agusia16

Pobierz grę lub demo

Utknąłeś w grze? TUTAJ JEST PORADNIK (solucja)

Nadal nie potrafisz przejść? ZAPYTAJ NA FORUM

Zobacz również:

Dracula: The Resurrection Producent: Wanadoo Rok produkcji: 2000

Dracula 2: The Last Sanctuary Producent: Wanadoo Rok produkcji: 2001

Dracula: Origin Producent: Frogwares Rok produkcji: 2008

Dracula 3: The Path of the Dragon Producent: Kheops Studio Rok produkcji: 2008

Dracula 4: The Shadow of the Dragon Producent: Koalabs Studio Rok produkcji: 2013

Komentarze do gry:

Tytuł:
Dracula 4: The Shadow of the Dragon

Producent:
Koalabs Studio

Wydawca:
Microids/Anuman Interactive

Wydawca PL:
brak planów

Rok:
2013

Platformy:
Windows

Wersja językowa:

Wymagania:
CPU: Procesor 2 GH,
RAM: 2 GB pamięci,
karta graficzna 1 GB,

Strona producenta:
 Przejdź do strony

Teksty:

 Recenzja gry

 Solucja, przewodnik

 Save (zapisy) gry

 DOWNLOAD (pobierz)

Zrzuty ekranu:

Zobacz wszystkie zrzuty ekranu z gry