 |
|
 |
Ostatnio dodane gry |
|
|
 |
|
 |
|
 |
Recenzja (opis) gry |
|
 |
Dreamfall: ChaptersDreamfall Chapters: Reborn
Od lat obiecuję sobie, że przystopuje z zakupem gier, że poczekam aż stanieje, albo co się tyczy gier epizodycznych, powiem sobie „stop” i zaczekam aż na rynku pojawi się gra w całości, od pierwszego do ostatniego epizodu. Niestety w przypadku kontynuacji przygód Zoe nie wytrzymałam i kupiłam, by przekonać się, czy warto było wydać na nią pieniądze i czy przede wszystkim warto było na nią czekać tych osiem, długich lat?

Tak, osiem lat czekaliśmy na kontynuacje „Najdłuższej Podróży”. Produkcją tak wyczekiwanej przez fanów serii przygodówki, zajęło się norweskie studio Red Thread Games, pod przewodnictwem projektanta Ragnara Tornquista, biorącego udział w tworzeniu poprzednich części. Duży wkład, szczególnie finansowy w powstanie owego dzieła miało społeczeństwo, które hojnie obdarzyło twórców gotówką , z nadzieję czekając na jej powstanie. Dodatkowo do powstania gry przyczynił się także Norweski Instytut Filmowy. Autorzy obiecywali, że gra nie będzie podzielona, że nie uświadczymy w niej walk, tak źle przyjętych w „Dreamfallu” i że przede wszystkim kontynuować będziemy przygody Zoe Castillo, kolejny raz wędrując między światami Starku i Arkadii.

Nie wszystkie obietnice udało się zrealizować. Przede wszystkim gra jednak została podzielona i z dniem 21 października 2014 roku w nasze ręce oddano pierwszy z pięciu rozdziałów, zatytułowany” Dreamfall Chapters:Reborn”. Tak jak obiecywano świat gry, to dwa odrębne miejsca znane z poprzednich części, czyli magiczna Arkadia, rzeczywiste Stark oraz tajemnicze miejsce, zwane Storytime. Póki co wiele o fabule napisać nie mogę. Wiemy, że akcja gry w Stark rozpoczyna się w roku 2220. Po wprowadzeniu na rynek urządzenia wprowadzającego ludzi w majaki senne, coraz więcej z nich wybiera sen, a nie rzeczywistość i coraz więcej nie umie już nad tym zapanować. W Arkadii też nie jest wcale lepiej. Mieszkańcy tego miejsca dręczeni są przez bezwzględnych i zaborczych Azadii.

Podczas gry w „Reborn” pokierujemy obudzoną ze śpiączki Zoe , ale też skazanym na śmierć Kianem Alvane, a także osóbką, które póki co jest zagadką, którą mam nadzieję rozwikłać w kolejnych rozdziałach gry. ”Dreamfall Chapters:Reborn”, to klasyczna przygodówka, którą obsługujemy za pomocą klawiszy WSAD i myszy. Twórcy nie oparli się pojawiającej się w grach przygodowych modzie i zaoferowali graczom możliwość wyboru moralnego. Decydując się na jedną ze ścieżek życiowych, wpływamy na los Zoe, która w zależności od tego jaką decyzję podejmiemy będzie nieco inaczej wyglądać i gdzie indziej pracować. Ponadto nasze wybory podczas rozmów z kolejnymi postaciami niezależnymi wpływać będą na dalsze losy i na samą grę, przynajmniej taką informację zobaczymy na ekranie naszego monitora.

Graficznie pozycja wygląda dobrze, lokacje są kolorowe, różne w zależności od świata, w którym aktualnie jesteśmy. O Arkadii niestety nie mogę wiele napisać, bowiem spędzamy w niej póki co najmniej czasu, ale Stark wygląda tak, jak świat powinien wyglądać w przyszłości. Europolis, bo tam toczy się akcja gry w Stark, to podróż po kilku miastach Europy. Wśród owych miast wspominana jest między innymi Warszawa. Nawiązań do Polski w grze jest mnóstwo. Terapeuta Zoe to Polak z Poznania, ulubionym daniem mieszkańców Europolis są pierogi, a na przyjęciach króluje polska wódka. Niestety tak wiele skojarzeń z naszym krajem nie przełożyło się na pojawienie się polskiej lokalizacji gry. Podobno w ojczystym języku zagramy wraz z kolejnymi rozdziałami, ale czy na pewno, tego nie wie nikt. Co najciekawsze wprawdzie polskiej wersji gry nie ma, ale bohaterowie wplatają w swoje wypowiedzi nasze ojczyste słowa, takie jak „babka, ziomal, dobra” , a sporo pobocznych postaci niestety przeklina po polsku.

Dobre słowo mogę napisać o oprawie muzycznej, która jest doskonała, dopasowując się idealnie do sytuacji i do lokacji. Gorzej, że nie możemy zapisywać gry w dowolnym momencie, bowiem zapis dokonywany jest automatycznie, na szczęście dość często. Z pomocą przyjdzie nam pamiętnik Zoe, który sposobem pisania przypomina prawdziwy dziennik, a także notatki, w których spisywane są zadania do wykonania i miejsca, do których musimy się aktualnie udać. Niestety w pierwszym rozdziale nie uniknięto błędów, bywają momenty, w którym nie słychać głosów, grafika szaleje i na ekranie pojawiają się kolorowe plamy, a sama gra tnie się nieco w Europolis. Liczę na to, że w kolejnych rozdziałach będzie już nieco lepiej. Mocną stroną tej pozycji są dialogi, które są przemyślane, czasami zabawne, a czasami poważne. Złego słowa nie mogę także napisać o angielskiej wersji tej przygodówki. Zoe ma niski, ciepły głos, który bardzo do niej pasuje, Kian ma przyjemną męską barwę, a i reszta postaci brzmi całkiem przyjemnie dla ucha.

W pierwszej części niestety nie spotkamy się z zagadkami typowymi dla gier przygodowych, pomijając kilku zadań przedmiotowych i prostej zagadki z algami. Twórcy nacisk położyli na historii Zoe. Gra jest ewidentnie kontynuacją poprzedniej części i osoby, które nie grały w pierwsze części serii, szczególnie w „Dreamfalla” mogą się nieco pogubić. Chcąc zrozumieć „Dreamfall Chapters:Reborn” należy zagrać w jej poprzedniczkę.

Podsumowując, ciężko oceniać grę po jednym rozdziale, jest to niemal niemożliwe, bo kto wie co twórcy jeszcze dla nas przewidzieli, ale jedno mogą powiedzieć, czuję się wciągnięta i chce więcej i to możliwie jak najszybciej. I tego więcej oczekuję w języku polskim, koniecznie! Z oceną gry wstrzymam się jednak i podam ją Wam jak tylko zagram we wszystkie pięć rozdziałów, pisząc pełną i rzetelną recenzję kontynuacji „Najdłuższej Podróży”.
Autor recenzji: agusia16
Utknąłeś w grze? TUTAJ JEST PORADNIK (solucja) Nadal nie potrafisz przejść? ZAPYTAJ NA FORUM |
|
 |
 |
|
 |
|
 |
Informacje o grze |
|
|
 |
|
 |
Artykuły |
|
|
 |
|
 |
Przydatne strony |
|
|
 |
|
 |
Ostatnie komentarze |
|
|
 |
|
 |
|
 |
SZUKAJ |
|
|
 |
|
 |
Emulatory |
|
 Emulator starszych gier przygodowych dostępny pod różne platformy... [czytaj]
 Emulator systemu operacyjnego DOS dostępny pod różne platformy... [czytaj]
 Emulator komputera PC, na którym zainstalować można inny system.... [czytaj]
 Emulator komputera Amiga, na który również powstało sporo przygodówek.... [czytaj] |
|
 |
|
 |
Losowe ekrany |
|
 |
Gobliiins
|

Kod Da Vinci
|

Lucius
|

Sfinx
|

Lost Horizon
|

Post Mortem
|

Undercover Missions: Operation Kursk K-141
|

Deponia 2: Chaos on Deponia
|

Memento Mori 2: Guardian of Immortality
|

Runaway: A Twist of Fate
|

Ace Ventura
|

Lost Horizon 2
|

Myst III: Exile
|

Yesterday
|

The Walking Dead: 400 Days
|
|
|
 |
|
 |